Level 2 również dostępny jest na YouTube:
piątek, 8 lutego 2013
30 Day Shred - level 1 - koniec :)
Dzisiaj jest ostatni dzień z levelem 1 :) Trening już wykonałam, nie mogę się doczekać jutra, kiedy w końcu będę mogła zrobić level 2, już go oglądałam i bardzo mi się spodobał, chociaż widać, że jest trudniejszy niż 1. Mam nadzieję, ze wszystkie dalej ćwiczycie z Jillian i się nie poddałyście, trzymam za Was kciuki :) Mam zamiar dzisiaj jeszcze trochę potruchtać na bieżni albo zrobić stretch'a z P90X, bo bardzo go lubię chociaż trwa długo bo prawie godzinę, ale warto :) Człowiek jakiś taki potem odstresowany jest i pozytywnie nastawiony.
Level 2 również dostępny jest na YouTube:
Level 2 również dostępny jest na YouTube:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
no pięknie :) Gratuluję takiego osiągnięcia :)
OdpowiedzUsuńgratuluje ;)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł z tą sałatką owocową :) i pewnie jakiś pleśniak dobrze by się z tym skomponował (może jeszcze szpinak do tego), tyle, że ja nie mogę jeść serów pleśniowych :/
OdpowiedzUsuńgratulacje:D
OdpowiedzUsuńale mi narobiłaś smaka tymi pomysłami :) na pewno wykorzystam :) dzięki :)
OdpowiedzUsuńjak tak czytam te Twoje posty dotyczące Jillian, to sama mam ochotę spróbować :)i chyba się w przyszłym tygodniu za to zabiorę :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńGratuluję kochana :) :* Dodaję do obserwowanych :))
OdpowiedzUsuńjejku uwierz mi ze to naprawde niewiele! ja palilam paczke dziennie od 7 lat... zaczelam majac 14. bez papierosa w ogole nie moglam spac i tak meczylam sie 2 tyg... no ale jakos dalam rade i jestem taaaaka dumna!! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńpodziwiam wszystkie osoby które wykonują takie programy ćwiczeniowe, a jak efekty?
OdpowiedzUsuńgratuluję :)
OdpowiedzUsuńja dopiero 7 dzień levelu 1;/
OdpowiedzUsuńale ćwiczenia bardzo mi się podobają;) I nie mogę się doczekać 2 etapu:)
Jakiś czas temu zapisałam sobie ten filmik, żeby ćwiczyć, ale nawet nie ruszyłam...
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie do wzięcia udziału w akcji:
OdpowiedzUsuńhttp://ziola-suplementy.blogspot.com/2013/02/zdrowie-w-internecie.html
Ja właśnie jestem po drugim dniu :D mam nadzieję, że uda mi się wytrwać cały miesiąc :)
OdpowiedzUsuń