Dzisiaj postanowiłam odchudzić swoje menu oraz zacząć się zdrowo odżywiać :) Mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie, bo jak dotąd na planach się kończyło. Zakupiłam kilka artykułów spożywczych i pełna nadziei zjadłam śniadanie i byłam mile zaskoczona, że godzinę po posiłku nie byłam jeszcze głodna :) Co mi się często zdarzało po śniadaniu składającym się z mleka i płatków lub zwykłych kanapek.
Z
niecierpliwością czekam, aż zacznie się typowy sezon warzywno-owocowy i
będę mogła robić moje ulubione koktajle owocowe oraz lekkie obiady pełne świeżych warzyw :) Niestety z
mrożonek to nie to samo. Póki co szukam lekkich, ale zjadliwych
produktów, pilnie czytam etykietki, unikam konserwantów i wszystkich
tych polepszaczy. Próbuję stworzyć listę bezpiecznych, dietetycznych i co najważniejsze smacznych produktów, które pozwolą mi cieszyć się szczupłą sylwetką. Może mi się to uda :) Macie jakieś propozycje ?A oto moje dzisiejsze śniadanko:
Śniadanko wygląda bardzo apetycznie, ale jak dla mnie to mega mało:P Chyba tych chrupkich chlebków musiałabym zjeść z 6 by się najeść:)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione śniadanko to płatki owsiane z muesli na mleku:)
pycha. uwielbiam serek wiejski przełamany smakiem rzodkiewki/szczypiorku/rzeżuchy ;-)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam serek wiejski z bananem. Bardzo dobre sycące śniadanko:) Polecam :)
OdpowiedzUsuńSmakowicie:) Też w końcu zaczęłam zwracać uwagę na to co jem:) Nawet ugotowałam dziś pierwszy obiad na parze. Powodzenia:)
OdpowiedzUsuńproponuję jeść wszystko, ale w 5 razy mniejszych ilościach :) ba na takim jedzonku długo nie pociągniesz i niedługo 'rzucisz' się na jedzenie któro lubisz;p
OdpowiedzUsuńwłaśnie staram się wprowadzić 5 małych posiłków
Usuńco do tego jedzenia, to byłam naprawdę zdziwiona, bo długo nie byłam po nim głodna :)
staram się eksperymentować z jedzeniem, a jem tylko to co lubię, bo już nie chcę się zmuszać do rzeczy, które mi nie smakują :) więc mam nadzieję, że nie rzucę się na jedzenie :)
chociaż czekolady muszę unikać :P
Trafiłaś idealnie w moje postanowienie zdrowego odżywiana ;) ze mną jest taki problem, że nie umiem odmówić sobie musli na śniadanie :) Trzymam kciuki za postanowienie!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie warto zdrowo się odżywiać. Ja zawsze jak najem się jakiegoś syfu to strasznie źle się czuję... A jak jem same dobre, zdrowe produkty, to jestem pełna energii :)
OdpowiedzUsuńDzięki, mam nadzieję, że wytrwam w prowadzeniu bloga i w odchudzaniu, rzecz jasna :)
OdpowiedzUsuńM. chyba nie jest tak do końca mój jak dla Ciebie J. jest Twój, ale też je strasznie dużo, a jest bardzo chudy. Faceci to chyba jednak mają łatwiej :)
faceci to zawsze mają lepiej, ale nie ma co narzekać, musimy się wziąć porządnie za siebie i walczyć wytrwale :) i takie małe sprostowanie mój G. nie J. :P
Usuńpowodzenia!:>
OdpowiedzUsuńCo do mleka sojowego - wybieram zawsze to light, bez dodatku białego cukru. Ale tak czy inaczej pół na pół z wodą je rozrabiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki za uwagę, tak czy inaczej :D
Musiałabym zjeśc dwie takie porcje,żeby odczuć uczucie sytości! ; ))
OdpowiedzUsuń