niedziela, 18 marca 2012

imprezowo

jestem z siebie dumna, ponieważ na wczorajszej imprezie nic nie jadłam, a kusiły głownie czipsy i inne przekąski.Ale nie dałam się i jestem z siebie dumna, ograniczyłam się do 2-óch szklaneczek coli i cynamonowej herbaty, bo coś pić musiałam.
postanowiłam jakiś czas temu ograniczyć alkohol do prawie minimum, więc miło mi się wstało dzisiaj bez żadnego bólu głowy i innych dolegliwości :)
jeszcze tylko muszę  ograniczyć palenie i powinno być już dobrze :)
resztę imprezy spędziłam grając w bilard i jak na pierwszy raz, to nieźle mi szło :)

A tak się bawiła reszta towarzystwa :




1 komentarz:

  1. Whiskey - yeah ! Ja na szczęscie nie lubię, ale podobno kaca nie ma po niej następnego dnia :)
    Jestem z Ciebie dumna, że udało Ci się nie popaść pokusom. U mnie picie piwska skończyło się kebabem o 2.00 w nocy :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarz :*

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...