Tak, jak pisałam, mówiłam, postanowiłam zacząć planować - wszystko: posiłki, ćwiczenia, czas na seriale, książki, czas z przyjaciółmi, bo chyba nie ma bardziej niezorganizowanej dziewczyny niż ja :)
Okryłam za sprawą
Kamy, że istnieje taki program jak: OneNote i od dzisiaj stwierdzam, że to jeden z moich najlepszych nowych przyjaciół ! Poświęciłam kilka godzin, na ogarnięcie tego programu i stwierdzam, że było warto :) Zaplanowałam posiłki na kilka dni do przodu, ćwiczenia, listy zakupów, seriale i filmy które chciałabym obejrzeć, rzeczy które mam zrobić w najbliższym czasie. ahh cudowny jest ten program :)
Zaczęłam ćwiczyć, powróciłam do tego po krótkiej przerwie. Zaczęłam od treningów z Ewą (płyta 1),
wykonałam kilkanaście ćwiczeń z taśmą, bo znalazłam je w swoim zeszycie, oto i one:
Z dzisiejszych newsów, to zrobiłam gigantyczne zakupy w sklepie ze zdrową żywnością, ledwo je przytachałam do domu. W końcu zaopatrzyłam się w blachę do babeczek, brakuje mi jeszcze do muffinek, ale w sobotę wybieram się do Ikei więc mam nadzieję, że tam ją kupie :)
Oto moje dzisiejsze zdrowe, wytrawne babeczki, próbowałam je "odchudzić" na wszystkie sposoby i mam nadzieję, że chociaż odrobinę to się udało. W smaku są doskonałe, mojej mamie bardzo smakowały, mimo, że jest zwolenniczką tradycyjnych babeczek :P
Do przygotowania babeczek potrzebujemy:
- 1 szkl. mąki orkiszowej
- 1 szkl mąki pszennej pełnoziarnistej
- 1/2 szkl. mąki razowej (typ 2000)
- 1 łyżeczkę proszku do pieczenia
- szczypta sody
- 1/2 szkl. cukru (najlepiej brązowy lub trzcinowy)
- łyżeczka cukru wanillinowego
- 100g roztopionego masła
- 1/2 szkl. mleka
- 1/2 szkl. kefiru
- 2 jajka
- dodatki : ser mozzarella, szynka z indyka, kukurydza konserwowa (możecie szaleć do woli)
Suche składniki mieszamy w jednej misce, mokre w drugiej. Mokre wlewamy do suchego i dodajemy pokrojone w kosteczkę dodatki. Mieszamy chwilkę, do połączenia składników (nie za długo, bo babeczki będą twarde!) Pieczemy ok 25-30 min w temp 180 stopni.
SMACZNEGO !
A teraz czas na mały relaks i seriale :)