sobota, 26 stycznia 2013

weekendowe leniuchowanie

Nareszcie długo wyczekiwany weekend  :) Trochę spokoju i chwila dla siebie, dlatego na dzisiejsze popołudnie zaplanowałam sobie domowe spa: peelingi, maseczki, body wrapping, manicure itp, itd :)
Ahh, już nie mogę się doczekać, po całym tygodniu stresowania się, taka chwila relaksu każdemu się przyda :) Dzisiaj na obiad postanowiłam poszaleć i zrobiłam sobie wegetariańską nadziewaną paprykę :) Nie jestem wielką fanką mięsa, ale czasami je jem :) jednak na co dzień staram się jeść dużo warzyw i to one królują w moim jadłospisie. Jednak staram się włączyć mięso do diety, czy to w postaci piersi z kurczak/indyka, czy schabu. Na jutro zaplanowałam nowy przepis na schab w sosie pieczarkowym, mam nadzieję, że wszystko mi się uda i już jutro zamięszczę tutaj przepis :)

Oto moja papryka:

czerwona papryka/pieczarki/serek wiejski 2%

Ostatnio zakupiłam sobie suszoną stewie w celu przetestowania jej, po przeczytaniu kilkunastu różnych różnych artykułów na jej temat. Mam zamiar napisać o niej kilka słów, ale to jeszcze nie teraz :)


7 komentarzy:

  1. Niestety nie dla każdego weekend oznacza odpoczynek :D Ale z tym spa - fajny i inspirujący pomysł, chyba wykorzystam jutro :)
    K.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekam na recenzje, bo sama jestem zainteresowana kupnem stewi :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam nadziewaną paprykę, jednak z odrobiną mięsa mielonego lub szynki. Choć ten przepis wegetariański też jest ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. czekam na przepis ;)na tygodniu napewno zaserwuje go mojemu chłopakow ;))
    moja babcia robic swietna papryke faszerowana, mmm...

    OdpowiedzUsuń
  5. Papryczki nadziewane- mniam :)
    Ja uwielbiam nadziewane szpinakiem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Papryczka wygląda super, na pewno była smaczna ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarz :*

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...